Czy proces sprzedaży zmienia postrzeganie twojej torebki?

Kiedy kupujemy torebkę lub coś w cokolwiek, jak zwykle robimy to z wyłącznym zamiarem odsprzedaży? O ile nie jesteśmy zaangażowani w jakąś formę dealera, prawdopodobnie niezbyt często. Ale jako luksusowe nabywcy znajdujemy się w raczej nieprzyjemnej pozycji, w której z dowolnego powodu nie jesteśmy zadowoleni z naszych zakupów. Być może ta umowa z kroplą jest trochę zbyt ciasna na ramionach, albo pasek krzyżowy jest niezręcznie pod biodrami, a może ta trwała i przestronna skórzana torba staje się niewygodnie ciężka, gdy jest obciążona wszystkimi codziennymi akcesoriami.

Bez względu na powód, podejmiesz decyzję, że powinieneś sprzedać tę torebkę. Być może skontaktowałeś się z certyfikowanym sprzedawcą, takim jak FashionPhile, a może wolisz złapać własne strzały i ryzykować eBay. Teraz masz możliwość korzystania z luksusowego oprogramowania do oceny, takiego jak Clair AI Rebag lub uzyskanie wyceny i autentyczności przez eksperta. Ale jeśli nie jesteś gotowy zapłacić za to cenę (to znaczy, dlaczego powinieneś sprzedać coś, co wiąże się z znacznie więcej kosztów, prawda?), Prawdopodobnie natkniesz się na rażącą kwestię – jak wycenić swoją cenną torebkę wtórną rynek? Tutaj staram się rozbić każdy aspekt, który należy wziąć pod uwagę w procesie odsprzedaży luksusowej i wynikających z nich konsekwencji dla każdego z nich.

Ustawienie celu

Zdecydowałeś się sprzedać, fantastyczne! Ale podobnie jak wszystko inne, wymaga to trochę planowania i ustalania celów, zanim podekscytujesz się przedskoczeniem i wymieniasz swój przedmiot. Czy uważasz, że chciałbyś odzyskać pewien procent swojej ceny kosztów? Czy uważasz, że możesz realistycznie pobierać o wiele więcej niż za to zapłaciłeś? Czy torebka ma dla ciebie jakąś wrodzoną wartość i chciałbyś, aby twój kupujący był świadomy i doceniania tego? Czy sprzedajesz z powodu wady i/lub źródła niedogodności dla siebie, które mogą wpłynąć na jego wartość dla kupującego? Upewnij się, że pamiętasz te rozważania, gdy wyznaczasz cel, który chcesz osiągnąć.

Względy finansowe

Pierwszym aspektem, o którym prawdopodobnie pomyślisz, być może natychmiast, gdy podejmujesz decyzję o sprzedaży luksusowej torebki, jest koszt, jaki poniesie, aby go zdobyć. Pamiętaj jednak, że koszt nie jest tylko ceną samej torby; Może to obejmować opłaty za wysyłkę, podatki (zwłaszcza jeśli wygrałeś je przez dom aukcyjny), uwierzytelnianie, obsługę, a może nawet opłaty za odbudowę. Znacznie zwiększyłyby to koszty, które musiałeś ponieść, aby wprowadzić torebkę do noszenia (a co za tym idzie, zobowiązujące) – czy byłbyś w stanie to wchłonąć w cenie sprzedaży, jednocześnie upewniając się, że cena dla kupującego jest realistyczny? To naprawdę zależy. Zasadniczym elementem byłby stan samej torby.

W dzisiejszych czasach indeks inwestycyjny niektórych produktów mody (ahem… Birkin) jest kwestią wielu spekulacji. Dlatego amortyzacja (lub po prostu zwykła zużycie) może obniżyć cenę zwalczania torebki, nawet jeśli torebka została przywrócona lub naprawiona, ponieważ każde takie manipulacje z jego dziewicząością zwykle prowadzi do spadku wartości. Z drugiej strony, jeśli planujesz sprzedać za pośrednictwem certyfikowanych sprzedawców, do 50% prowizji może zostać naliczona za cenę sprzedaży w zamian za sfotografowanie torebki, na liście i wszystkie powiązane kłopoty przeprowadzane przez te strony. Ostatecznie jest to kwestia odpowiednich kosztów i korzyści, na które zdecydujesz się zdecydować.

Sentymentalne załączniki

Ale być może najważniejszą katastrofą, która dotyka osobistych sprzedawców, jest fakt, że trzeba porzucić sentymentalności związane z ich drogą torebką i rozebrać ją do jego nagiej wartości transakcyjnej. Kiedy kupujemy torebkę, nasz umysł ma tendencję do wymyślenia miliona różnych wymówek i impulsów: „Och, ta mała chanel z kości słoniowej będzie dobrze pasować do dżinsów!” (Dogodnie zapominamy o transferach kolorów); „Logo tutaj są wystarczająco niepozorne, aby wtopić się w moje miejsce pracy” (nie są, praktycznie wszyscy wiedzą, że są Gucci!); A ta, którą moja matka używa za każdym razem, gdy zauważa kolejną strukturę patentową: „Ta torba byłaby idealna do przeniesienia na wesele” (dosłownie nie byliśmy na weselu od 6 lat)!

Kiedy staramy się sprzedać te impulsywnie zakupione (i zwykle żałowane) torebki, zdajemy sobie sprawę, że sztucznie sentymentalne wartości nasze umysły rzadko stanowią znaczną (jeśli w ogóle) odsetek ceny sprzedaży. A przy braku blichtru i uroku dobrze zdekorowanego sklepu wzmocnionego przez żołnierzy SAS Ooh i AAH, konsumenci na rynku wtórnym bardzo rzadko stawiają czoła tym samym impulsom z pierwszej ręki. Proces rozebrania torby do zwykłej transakcji, pozbawiony dowolnego specjalnego znaczenia, dlatego dokument badawczy zatytułowany „Sprzedawanie luksusu z drugiej ręki: wzmocnieniement and enactment of social roles” of the Journal of company research from the university of Helsinki describes, has the effect of “transforming sacred items with a personal implying into profane goods sold for money,” altering the “symbolic and personal value of the luxury product” in the seller’s mind. It might come as a shock to numerous (including myself) who are beginners in the luxury resale game.

Resale Values

Now we come to the favorite subject of us fashionistas – the investment index, or, in layman’s terms, their resale values. When it concerns the reselling process, in addition to the price you paid and the condition, the brand, and very often, the particular model of the handbag, all have outstanding chances of identifying the price you receive. Hermès of course is always a safe bet, and if you’re in want of selling a Birkin, Kelly, or Constance, you’re in luck. but other H bags, owing to their timelessness, unrivaled quality, and low-key elegance, are high-scorers in the secondary market as well, with the Lyst Index estimating that demand for them enhanced by 430% in the first quarter of 2021. At the same time, Chanel’s flaps, especially the ones in good condition and are vintage or rare, have the opportunity of scoring much more than retail upon resale.

Christian Dior Calfskin painted Saddle Bag
przez Fashionphile

$3,195

But, albeit major players, the big H and C aren’t the only brands to have strong resale track records. The recent trend of retro revivals has put numerous designs like the Dior Saddle, Gucci Horsebit, Diana & Ophidia, and Bottega Veneta’s renowned Pouch, Jodie & Cassette, in demand. Plus, with the release of the third episode of and just like That (I’m yet to view it – do NOT offer spoilers!), the Fendi sequin Baguette seems to have returned, stronger than ever. So if you happen to own a vintage one that you plan to sell, chop-chop ladies!

Cost price = selling Price? Nie do końca

The process of luxury resale is neither as smooth nor as convenient (at least, in a lucrative way) as it is typically made out to be by fashion’s big names. and as profitable as making big bucks on the pre-loved market sounds, it’s always valuable to start off with your expectations on the lower end. However, if you believe you own an especially rare piece or one that might potentially be of substantial interest to collectors, don’t be scared to choose your gut. just like the fact that the pre-loved luxury industry, much like the unnoticeable hand in Economics, has the potential of indicating which purse just isn’t “in” anymore (like the Chanel Gabrielle), it also has the power to place another on the pinnacle of desirability (right now, that would probably go to Balenciaga). Second-hand luxury sellers are transforming the conventional luxury market’s power dynamics: it can be argued that much of the cachet of Birkins and Kellys has been built, in part at least, by the resellers, the stigma that once existed around purchasing secondhand long forgotten. and alongside, these resellers continue shaping the perceptions and status of luxury brands in the first-hand market too (no wonder Gucci has joined in with the Vault), themselves being buyers of the new once they have disposed of the old.

But the question remains – how do you price the purse you’re noting for yourself? like many answers, it’s subjective – let your instincts drive you, but make sure you have all the logical information at bay before you do. First, though, convince yourself if you’re actually prepared to sell what you purchased – to be honest, I personally have a hard time letting go of the purses I have purchased for the express purpose of reselling through my pre-owned luxury startup! I’d literally rather sit all day caressing the beautiful leathers rather than sell (creepy, I know) – it’s probably why the startup hasn’t exactly been a resounding success. but I’m digressing.

The resale of luxury has been an essential determinant in recent years in forwarding the argument for sustainability. Plus, the resellers democratize these luxury goods and make them much more available to a broader group of consumers than previously possible. Conversely, their role in creating a sense of scarcity and desirability around certain products, like the Telfar Tote, makes the secondary market an even much more attractive destination for new entrants. Overall, their presence has contributed to a enormous change of the luxury fashion industry. As we, the individual consumer, make a conscious decision to sell our possessions, we help facilitate this worldwide revolution in how material consumption has been taking place until now.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post